Lubię poznawać świat przez książki. Zwykle jest to jakiś obraz przefiltrowany przez autora i dzięki temu można trochę zajrzeć do jego/jej życia.
W 2019 roku czytałem różnie, a głównie słuchałem w formie audiobooka. Po troszę z „braku czasu”, a po troszę z tego, że polubiłem tą formę przyjmowania lektur. Minus jest taki, że czasem ciężko się zatrzymać, cofnąć, żeby zrobić notatkę. Ale też nie notatkuję zbyt mocno.
Oto zatem książki, które przeczytałem w 2019 roku i myślę, że warto po nie sięgnąć ponownie.
Antoni Lenkiewicz „Józef Piłsudski”
Marszałka Piłsudskiego zna chyba każdy, choćby to było z nazwiska. Jego postać jest przez jednych bardzo romantyzowana, a przez innych znowu szkalowana. Myślę, że prawda leży gdzieś po środku. Był po prostu człowiekiem. I należy o tym pamiętać, sięgając po tą pozycję, bo Józef przedstawiony jest tutaj nader pozytywnie.
Autor, jako historyk, odwalił kawał trudnej i bardzo dobrej roboty. Opisuje wiele wydarzeń z życia Piłsudskiego, nie tylko dookoła życia politycznego, czy militarnego.
Co ciekawe, zauważyłem, że jako jednych epizodów z życia sławnych ludzi, tu również pojawia się piśmiennictwo i wydawanie gazety.
Mohandas Karamchand Gandhi (Mahatma) „Autobiografia – Dzieje moich poszukiwań prawdy”
Gandhi to kolejna osobistość znana dość szeroko. Znowu, tylko z nazwiska.
Ciekawiła mnie ta postać już od tak dawna, że postanowiłem coś o nim przeczytać. I stało się.
Jeśli nie znasz tego nazwiska, to musisz wiedzieć choć kilka rzeczy:
- Propagator pacyfizmu, jako środka nacisku politycznego
- Poszukiwacz prawdy – mówił „Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady”, lub „Prawda jest bogiem”
- Wegetarianin, chociaż w trakcie pobytu w Wielkiej Brytanii, zdarzyło mu się zjeść mięso
- Od 37 roku życia żył w celibacie
- Spędzał jeden dzień w tygodniu na milczeniu
- odnosił się z dużym dystansem do każdej z religii, łącznie jego rodzimą religią – hinduizmem
- Był wielokrotnie aresztowany za swoje poglądy
I chyba był najbardziej ekstremalnym minimalistą, o jakim mogłem przeczytać.
Oraz, co już nie powinno być dla Ciebie zdziwieniem, również pisał i wydawał własne pismo.
Robert Maurer „Filozofia Kaizen. Małymi krokami ku doskonałości”
I tak, od biografii, przechodzimy do Kaizen.
Jest to nie tyle filozofia, ile sposób działania, który ma na celu stopniowe polepszanie aktualnej sytuacji. Może być oczywiście zaadaptowane do każdej sytuacji: aby polepszyć swoją sytuację finansową, czy nawet zmienić przekonania.
Autor opisuje tutaj szereg strategii i skryptów, które możemy zastosować zarówno w codziennym życiu, w pracy, czy w prowadzeniu firmy. Warto zajrzeć i przemyśleć swoje aktualne podejście do życia.
Solomon Northup „Zniewolony. 12 years a slave”
Autobiorgafia wolnego człowieka, który zostaje rozdzielony od swojej rodziny i zniewolony na kolejne 12 lat. Akcja dzieje się w XIX wieku (1841 rok), kiedy w Ameryce (acz nie całej), niewolnictwo ma się dobrze.
Autor opisuje w jaki sposób doszło do jego zniewolnenia i złamania woli, choć nie do końca, bo w końcu odzyskuje wolność. Na swojej drodze spotyka zarówno dobrych jak i złych ludzi. W tym niewolników, którzy nie znają życia człowieka wolnego.
Książka jest utrzymana w dość mrocznym nastroju, ale zdarzają się też jaśniejsze momenty. Myślę, że warto zagłębić się w jego życie i prześledzić realia w tamtym okresie.
Jim Butcher „Akta Dresdena”
Dla odmiany trochę fikcji. Dawno nie czytałem jakiejś ciekawej fantastyki, a Akta Dresdena znam z serialu telewizyjnego z 2007 roku. Okazało się, że są książki i audiobooki po polsku, więc nie myśląc długo, zacząłem słuchać dla rozrywki.
Dresden to współczesny mag, który jest prywatnym detektywem w Chicago. Prywatny detektyw, a raczej mag do wynajęcia, jak sam się ogłasza w lokalnej gazecie.
W policji Chicago istnieje oddział zajmujący się niewyjaśnionymi sprawami, Dresden dorywczo pracuje tam jako konsultant i tym samym dorabia do swojej pracy detektywa.
Świat jest przepełniony mistycznymi istotami jak wampiry, których jest kilka frakcji, czy skrzaty. Dresden wykorzystuje swoją wiedzę mistyczną, jak i te istoty, aby dotrzeć do prawdy. Niestety nie potrafi za dobrze współpracować z innymi, co czasem odbija mu się czkawką.
Akta Dresdena to fajna seria książek przepełniona akcją i magią. Jeśli potrzebujesz rozrywki, to ją znajdziesz.
Arnie Kozak „Buddhism 101”
Tą książkę przesłuchałem trzy razy. Nie uważam się przez to za buddystę od razu, ale chciałem dokładniej prześledzić tą religię.
Co mnie najbardziej zaskoczyło, buddyzm jest niesamowicie podobny (oczywiście tylko w niektórych kwestiach) do chrześcijanizmu. Głównie w tych sprawach dotyczących odnoszenia się do innych z szacunkiem (kochaj bliźniego swego jak siebie samego). Również to, że obie religie mają swoje symbole, swoje święte księgi (Biblia i Tripitaka). A także to, że to, co robimy w tym życiu, ma swoje odbicie w kolejnym.
Poza tym, chyba wszystko inne jest przeciwstawne.
Religia ta mnie najbardziej urzekła tym, że to właśnie my jesteśmy źródłem wiedzy, my mamy kontrolę nad swoim życiem i to od nas zależy, czy będziemy szczęśliwi, czy nie. Co więcej – Budda zachęca, żeby osobiście sprawdzić jego twierdzenia. Buddyzm też rozkłada praktycznie na czynniki pierwsze wszystkie nasze zachcianki, wierzenia i uzależnienia. Prawdopodobnie, gdybym zainteresował się tą religią wcześniej, rzucanie palenia poszło by mi dużo łatwiej.
Polecam tą książkę, bo uważam, że warto zapoznać się z innymi religiami. Sprawdzić jak żyją inni ludzie i jakie są ich wartości. Poznajemy w ten sposób świat, nawet jeśli nie możemy się ruszyć z domu.
Krzysztof Czeczot „Jan Karski”
Jan Karski (a raczej Jan Kozielewski) w trakcie drugiej Wojny Światowej działał w polskiej konspiracji i był świadkiem działań faszystowskich Niemiec na terenie naszego kraju.
Bardzo emocjonująca opowieść o życiu tego człowieka uświadamia jak straszne były realia wojny i jak wielkich poświęceń musieli się podjąć nasi dziadowie i pradziadowie, żeby nasz kraj był tym, czym jest dzisiaj.
Ta książka powinna być obowiązkową lekturą w szkołach i gorąco zachęcam do przeczytania/przesłuchania.
Tylko tyle?
Nie, przeczytałem dużo więcej książek (biografie i fikcje, beletrystykę). Te, które wymieniłem wywarły na mnie największe wrażenie.
Gdybym miał wymienić jeszcze kilka pozycji, to były by to:
- Alanna Collen „10% human”
- S. J. Scott „Piętrzenie nawyków”
- Mark Manson „The Subtle Art Of Not Giving a F*ck: A Counterintuitive Approach to Living a Good Life”
- His Holiness Dalai Lama, Howard C. Cutler „The Art of Happiness”
- Scott Belsky „Making Ideas Happen: Overcoming the Obstacles Between Vision and Reality”
- Biografie: Hitler, Stalin
Obrazek wykorzystany we wpisie pochodzi ze strony wikipedia.org (odnośnik)